Pijany włóczęga z Lipetska włamał się do kokpitu podczas lotu do Norilsk

Ten człowiek był oburzony decyzją załogi, by siedzieć w Surgut z powodu złej pogody

Pijany włóczęga z Lipetska włamał się do kokpitu podczas lotu do Norilsk

📝 Podsumowanie

Ten człowiek był oburzony decyzją załogi, by siedzieć w Surgut z powodu złej pogody

Pijany mieszkaniec Lipecka próbował zakraść się do kokpitu samolotu po awaryjnym lądowaniu w Surgut. Według policji transportowej Ural Federal District, wszystko stało się w sobotę, 15 marca, w locie z Moskwy do Norilsk. Decyzja o wylądowaniu samolotu została podjęta z powodu złej pogody. 48-letni staruszek był bardzo oburzony - chodził po salonie i przeklinał. Załoga samolotu próbowała go uspokoić i poprosiła, by wrócił na miejsce. Przestępca wbiegł do kokpitu dowódcy samolotu, aby przekonać go do kontynuowania podróży. Przyjazd policji przywiózł na posterunek bojowników. Badanie wykazało, że stężenie alkoholu we krwi osiągnęło 0,796 mg / l. Wcześniej Lipkins nie miał problemów z prawem. Naruszenie było 2 protokoły administracyjne zgodnie z art. 11.17 i 20.1 kodeksu administracyjnego. Za drobne chuligaństwo, człowiek zapłaci grzywnę.

← Powrót do wiadomości

🕒 Zuletzt Angesehen