Hokejowa drużyna "Sibir" przegrała z "Admirałem" na własnym lodowisku wynikiem 2:5.

Nowosybirski klub hokejowy "Sibir" 24 lutego 2025 roku w trakcie regularnego sezonu Kontynentalnej Hokejowej Ligi (KHL) doznał porażki w meczu domowym z drużyną z Władywostoku "Admirał". Spotkanie zakończyło się wynikiem 2:5. Informacja o tym pojawiła się na stronie internetowej nowosybirskiego klubu. Wynik w pierwszej tercji otworzyli gracze z Nowosybirska, a drużyny odeszły na przerwę z wynikiem 1:0. W drugiej tercji goście szybko wyrównali wynik, a po trzech minutach wyszli na prowadzenie, po czym zdobyli trzecią bramkę w bramce "Sibiru". Trzeci odcinek gry rozpoczął się od kolejnej bramki w bramce nowosybirskiej drużyny, a następnie zawodnicy z Primorskiego Kraju zdobyli piątą bramkę. "Sibir" zdołał zdobyć kolejną bramkę, jednak różnica w wyniku była zbyt duża, ostateczny wynik - 2:5. Trener główny HK "Sibir" Wadim Jepanczincew skomentował wyniki meczu: "Trudno coś skomentować, zwłaszcza drugą tercję i drugą bramkę. Kiedy krążek opuszcza boisko, to jest przerwa? Niestety, sędziowie tego momentu nie zauważyli i nie obejrzeli powtórki wideo. Wyjaśnię - krążek uderzył w siatkę, to przerwa w grze. Powiedziano mi, że moment był zagraniczny. Kamery wideo, milion kamer... to w żadnym wypadku nie jest wymówka - w drugiej i trzeciej tercji przeciwnik był znacznie świeższy, szybszy i ukarał nas za nasze błędy, dwie bramki zdobył po odłożonym karze, z rzutu karnego. W trzeciej tercji nie było lidera, który ciągnąłby za sobą całą drużynę". Następny mecz nowosybirskiego klubu odbędzie się 28 lutego 2025 roku - "Sibir" zmierzy się z HK "Wityaz" na własnym lodowisku. Wcześniej "Wiadomości z Nowosybirska" pisały, że bramkarz HK "Sibir" Anton Krasotkin dostał w prezencie od młodego fana dywan. W odpowiedzi nowosybirski hokeista natychmiast podarował zaskoczonemu chłopcu swoją kijankę, którą specjalnie dla niego podpisał.

🔗 Udostępnij

Facebook X (Twitter) WhatsApp Telegram LinkedIn WeChat VK LINE KakaoTalk Reddit Pinterest E-Mail