W Podmoskowiu sądzą brygadę dywersantów.

Pięciu młodych ludzi oskarżonych o podpalenie helikoptera gaśniczego Ka-32 i szafy przekaźnikowej przy linii kolejowej w kwietniu 2024 roku stanęło przed sądem. Czterech z nich przyznało się do winy, tylko oskarżona dziewczyna uważa, że to była gra typu quest.

📝 Podsumowanie

Pięciu młodych ludzi oskarżonych o podpalenie śmigłowca gaśniczego Ka-32 i szafy przekaźnikowej przy kolei, dokonane w kwietniu 2024 roku, stanęło przed sądem. Czterech z nich przyznało się do winy, tylko oskarżona dziewczyna uważa, że to była gra typu quest.

Sprawa z art. 281 Kodeksu Karnego Federacji Rosyjskiej (dywersja) i art. 205 ust. 2 Kodeksu Karnego Federacji Rosyjskiej (atak terrorystyczny) jest rozpatrywana przez Drugi Zachodni Okręgowy Wojskowy Sąd. Według oskarżenia, 21-letni mieszkaniec Nowosybirska zorganizował grupę przestępczą. W internecie korespondował z przeciwnikami rosyjskich władz. Przez czat jednego z kanałów Telegram młody człowiek poznał osobę związaną z SBU. Ten zaproponował chłopakowi utworzenie grupy do przeprowadzania ataków terrorystycznych i dywersji. Za każdą taką akcję grupa miała otrzymywać od strony ukraińskiej od kilkudziesięciu tysięcy do miliona rubli. Grupę z Nowosybirska zebrał do końca 2023 roku. W jej skład weszli trzej Syberianie, którzy przeprowadzili się do stolicy, oraz mieszkanka Norilska, która traktowała wszystko jako przygodę. Kuratorzy z SBU zaproponowali grupie podpalenie szafy rozdzielczej na odcinku linii kolejowej Odincowo—Gołicyno kierunku Białoruskiego. Za to przestępstwo zapłacili im kilkadziesiąt tysięcy rubli. Za podpalenie helikoptera na parkingu "Północnego" na lotnisku Ostafiewo kuratorzy obiecali młodym ludziom już 3 miliony rubli. Na konto organizatora przelali 10 tysięcy rubli na wstępne wydatki: zakup zapalniczek, benzyny, nożyczek i lemoniady, do butelek z której potem rozlewali łatwopalną ciecz. W nocy z 25 na 26 kwietnia 2024 roku oskarżeni przedostali się na teren lotniska, gdzie podpalili zabezpieczony brezentem helikopter strażacki, który całkowicie spłonął. Zachodnie Regionalne Biuro Śledcze SKR ds. Transportu wszczęło postępowanie karne w sprawie aktu terrorystycznego. 30 kwietnia wszyscy pięciu oskarżeni zostali aresztowani na podstawie decyzji sądu. W przypadku uznania winy grożą im dwudziestoletnie wyroki.

📌 Tagi:

wiadomości sabotażysta Służba Bezpieczeństwa Ukrainy / SBU incydent Region Moskwy światło dzienne regiony
← Powrót do wiadomości

🕒 Zuletzt Angesehen