Podróżnik z Szuszeńskiego, Waleryj Pietrowicz, planuje ustanowić nowy rekord.

Mieszkaniec Szuszeńskiego już spakował plecak na kolejną podróż. Tym razem na Bajkał. Przed swoją wyprawą nad najgłębsze jezioro na świecie Waleryj Pietrowicz spotkał się ze swoimi rodakami. Jest uczestnikiem międzynarodowego festiwalu zimowych igrzysk "Zimniada 2025". Waleryj Pietrowicz, podróżnik: "Dla mnie wyznaczono osobną kategorię „Bajkalska mila. Miejsce mocy”. Zgłosiłem swój szlak, o długości 2200 kilometrów – to obwód Bajkału". Swój szlak mężczyzna zgłosił do międzynarodowej księgi rekordów "Interrekord". Dla mężczyzny Bajkał to sens życia. Powód, by zmierzyć się z żywiołem i poznać swoje możliwości. Waleryjowi Fiodorowiczowi jest 76 lat. Na spotkaniach dzieli się historiami ze swoich przygód. Szuszeński podróżnik postarał się przewidzieć wszystkie trudności, z jakimi może się spotkać na drodze. W tym celu przygotował sprzęt, namiot, śpiwór, kuchenkę gazową, raki śnieżne i lodowe, narty, rakietki alpinistyczne i sanie, które są raczej wielofunkcyjnym mobilnym modułem. Skonstruował je sam. Waleryj Pietrowicz, podróżnik: "To moje czyste know-how. Teraz zaskoczę Bajkalczyków tym projektem. Dziwię się, dlaczego nikt wcześniej nie wpadł na to. Po co ciągnąć na nartach po czystym gołym lodzie, skoro można na kołach, na zasadzie rikszy, wystarczy tylko przestawiać nogi, a one same będą cię popychać na siedmiu wiatrach". Podróżnik ma tradycję – karmić ducha. Mężczyzna wrzuca monety do pierwszej szczeliny na jeziorze. Tym razem swoją podróż na Bajkał poświęca rocznicy powstania rejonu Szuszeńskiego. W planach jest okrążenie najgłębszego jeziora na świecie w 55 dni.

🔗 Udostępnij

Facebook X (Twitter) WhatsApp Telegram LinkedIn WeChat VK LINE KakaoTalk Reddit Pinterest E-Mail